piątek, 28 czerwca 2013

Ciastka Otrębuski

Skład:

- 25dkg otrębów owsianych,
- 100ml oleju rzepakowego,
- 2 łyżki syropu klonowego,
- 12dkg mąki tortowej,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 2 jajka,
- 10dkg cukru,
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej,
- ewentualnie orzech laskowy lub słonecznik.
Danie odpowiednie w diecie niskosalicylanowej.
Otręby zrumieniamy partiami na patelni bez tłuszczu, następnie studzimy i lekko mielimy blenderem.
Oddzielamy żółtka od białek. Żółtka ucieramy z cukrem, następnie dodajemy mąkę z proszkiem, syrop klonowy, olej, mąkę ziemniaczaną oraz zmielone otręby, mieszamy. Do masy dodajemy pianę z białek, delikatnie mieszamy.
Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wykładamy małe porcje ciasta i formujemy ciastka, zapewniając między nimi odstępy. Na ciastka możemy pokruszyć słonecznik łuskany lub orzechy laskowe. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180°C przez około 20min, do uzyskania złotego koloru. Gotowe. Smacznie, szybko i bez salicylanów.

czwartek, 27 czerwca 2013

Zupa po pekińsku


Skład:
- 50g wołowiny mielonej,
- 2 średnie cebule,
- 1 średni seler,
- 1 marchewka,
- 1 pietruszka,
- 1 por,
- 1 jajko,
- ½ średniej kapusty pekińskiej,
- 7 ząbków czosnku,
- 7 łyżek sosu sojowego,
- sól do smaku,
- 1 łyżka oleju rzepakowego,
- 6 grzybów mun – opcja dla reszty domowników,
- 2 suche papryczki chili – opcja dla reszty domowników.
Danie odpowiednie w diecie niskosalicylanowej.
Wołowinę, pokrojoną w kostkę cebulę i olej wkładamy do garnka, podsmażamy. Dodajemy pokrojone w drobną kostkę warzywa (wszystkie twarde korzenie). Zalewamy wodą na tyle, żeby je przykryć. Gotujemy około 10min. W tym czasie kroimy w drobną kostkę pora zarówno zieloną jak i białą część, wrzucamy do garnka, następnie miażdżymy 5 ząbków czosnku i również wrzucamy do garnka. Po 3 min dodajemy pokrojoną w kostkę kapustę pekińską, dolewamy wody, zagotowujemy i na małym ogniu gotujemy jeszcze 5 minut. Pod koniec gotowania dodajemy 2 zmiażdżone ząbki czosnku, sos sojowy i rozbełtane jajko wlewane cienkim strumyczkiem, energicznie mieszając. Gotujemy 1min. Doprawiamy solą do smaku. Gotowe. Smacznie, szybko i bez salicylanów.
Dla reszty domowników możemy dodać do zupy 6 pokrojonych w drobną kostkę grzybów mun ugotowanych w osobnym garnku oraz 2 suszone papryczki chili i 3 szczypty pieprzu czarnego.

środa, 26 czerwca 2013

Łosoś po włosku


Skład (2 osoby):
- 200g makaronu pióra pełnoziarnistego,
- 200g łososia wędzonego na zimno,
- 25 orzechów laskowych,
- 1 cebula,
- ½ czosnku,
- 4 łyżki śmietanki 18%,
- 7 łyżek oleju rzepakowego,
- sól morska.
Danie odpowiednie w diecie niskosalicylanowej
Makaron gotujemy w osolonej wodzie na al dente (ok. 9 min). Przecedzamy przez durszlak, nie przelewamy zimną wodą – zostawiamy ciepły.
Na patelni rozgrzać olej, dodać pokrojoną w kostkę cebulę, czosnek i zgniecione orzechy. Smażyć do uzyskania efektu zeszklenia cebuli.
Dodajemy pokrojonego drobno łososia i nadal smażymy, delikatnie mieszając. Kiedy łosoś zmieni kolor na jasno różowy dolać śmietankę i ewentualnie sól. Mieszamy minutkę, dodajemy makaron, znów mieszamy. Gotowe. Smacznie, szybko i bez salicylanów.

Łosoś po włosku


Skład (2 osoby):
- 200g makaronu pióra pełnoziarnistego,
- 200g łososia wędzonego na zimno,
- 25 orzechów laskowych,
- 1 cebula,
- ½ czosnku,
- 4 łyżki śmietanki 18%,
- 7 łyżek oleju rzepakowego,
- sól morska.
Danie odpowiednie w diecie niskosalicylanowej
Makaron gotujemy w osolonej wodzie na al dente (ok. 9 min). Przecedzamy przez durszlak, nie przelewamy zimną wodą – zostawiamy ciepły.
Na patelni rozgrzać olej, dodać pokrojoną w kostkę cebulę, czosnek i zgniecione orzechy. Smażyć do uzyskania efektu zeszklenia cebuli.
Dodajemy pokrojonego drobno łososia i nadal smażymy, delikatnie mieszając. Kiedy łosoś zmieni kolor na jasno różowy dolać śmietankę i ewentualnie sól. Mieszamy minutkę, dodajemy makaron, znów mieszamy. Gotowe. Smacznie, szybko i bez salicylanów.

środa, 19 czerwca 2013

Bezsalicylanowe kluski z serem

Skład:
- 125g boczku wędzonego lub surowego,
- szklanka kaszy jęczmiennej wiejskiej drobnej,
- średnia cebula,
- sól morska, woda.
Kaszę przelewamy wodą (na drobnym sicie). Gdy nie mamy sita można zalać wodą, przemieszać i wodę odlać (kasza cięższa jest od wody i pozostanie na dnie). Zalewamy kaszę 2 szklankami wody, dodajemy sól. Wstawiamy na palnik i czekamy aż się zagotuje. Gdy zacznie się gotować, zmniejszamy ogień, żeby tylko delikatnie bulgotało. Gotujemy 7 minut, aby wyszło al dente. Jeśli została woda to odlewamy, jeśli nie to pozostawiamy w garnku, żeby nie traciło ciepła.
Boczek (bez chemicznych dodatków) smażymy, aż się zarumieni. Dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę. Smażymy nadal. Uważamy, żeby nie zrobić z boczku skwarków  i na cebulkę, żeby się tylko lekko zabrązowiła!
Odlewamy nadmiar tłuszczu, który wytopił się z boczku. Wrzucamy boczek do garnka z kaszą. Mieszamy, doprawiamy solą do smaku. Gotowe. Smaczny i szybki obiad bez salicylanów i wbrew pozorom wcale nie bardzo kaloryczny.
Do kaszy polecam surówkę – pokrojoną kalarepę.

wtorek, 18 czerwca 2013

Szybki obiad szpinakowy


Skład: 
- szpinak mrożony 450g, 
- 30g makaronu pełnoziarnistego świderki, 
- 150g sera żółtego masdamer bez chemicznych dodatków ,
- 2 łyżeczki masła bez dodatków, 
- 2-3 ząbki czosnku polskiego, 
- średnia cebula, 
- sól.
Danie odpowiednie w diecie niskosalicylanowej
Szpinak (koniecznie mrożony, bo w liściastym są salicylany), należy rozmrozić. Jeśli nie zrobiło się tego wcześniej można „awaryjnie” włożyć go do mkrofali na 9 min – 750W (bez worka).
Makaron gotujemy al dente (ok. 9 min). Przecedzamy przez durszlak, nie przelewamy zimną wodą.
Masło roztapiamy na patelni, na delikatnym ogniu, dodajemy cebulę pokrojoną w kostkę, smażymy aż zacznie się złocić, dodajemy rozmrożony szpinak, podsmażamy, cały czas mieszając, dodajemy starty ser, mieszamy, aż się wszystko nie połączy. Dodajemy zmiażdżony czosnek (2 – 3 ząbki w zależności od smaku) i ugotowany makaron. Mieszamy, doprawiamy solą do smaku.

Polowanie na gotowe produkty bez salicylanów 2


Trudne to życie. Jedzenia nie ma nigdzie. Człowiek jest jak członek plemienia zbierackiego w praczasach. Od sklepu do sklepu, a wszędzie chemia, nawet w jogurtach, czy maśle, które przecież dla salicylanowa są wskazane. Nie gdzie tam! Trzeba dodać barwnika, zagęstnika, czy innego chemicznego potwora, który uniemożliwi mi pokosztowanie tych wszystkich pyszności!
Chyba zadomowię się na stoisku nabiałowym, bo tam najłatwiej można coś znaleźć. Na szczęście powoli przychodzi moda na eco tudzież bio, czyli dla salicylanowca, jak znalazł – brak chemii w żywności – brak zagrożenia!
Wpadł mi w ręce serek Brie Naturalny Turka orazCamembert Naturalny tego samego producenta, oba bez chemicznych dodatków, które pozwoliły je pokosztować. Podobnym produktem jest ser Brie firmy Creamfields. Z serów o rozsądnej cenie wpadł mi w oko ser żółty Serenada Radamer (uwaga ta firma pod tą samą nazwą ma sery z chemicznymi dodatkami, jak i bez). Na szczęście jest też cała gama serów białych, z których wiele jest naturalnych, choć tu trzeba również uważać – część producentów nawet do twarogów dodaje chemię! Obok nabiałów pakowany pstrąg, o dziwo tylko wędzony, bez dodatków chemicznych – będzie kolejnym daniem gotowym w kolekcji. Na napojach, to już w ogóle nie ma co się pokazywać, podobnie jak na wędlinach. Same sztuczne dodatki. Jedyne co można wziąć pod uwagę to sok gruszkowy dla dzieci Gerber, no i niespodzianka, ale tak rzadka, że nigdzie jej nie ma – sok 100% z granatowca. Ewentualnie można zahaczyć monopolowe stoisko i kupić wódkę dla poprawienia nastroju lub gin i whisky, ale i tu należy uważać na jakość i dodatki. Niby nam wolno te trzy trunki, ale jakośniektóre szkodzą (przynajmniej mi). Czyżby producenci nie ujawniali pełnego składu?
Oczywiście o piwach, winach i rumach można zapomnieć, omijam je szerokim łukiem.
Wracając jeszcze do wędlin. Trzeba się tu wykazać duuuuuużą dozą ostrożności. Nawet wędliny krzyczące z daleka reklamą i etykietą, że są bez dodatków chemicznych, nawet potwierdzający to sprzedawca nie wystarczy by to kupić, bo czyha w nich np. sól peklująca, czyli sól i azotyny, które są szkodliwe nawet dla zdrowych ludzi, a co dopiero salicylanowców. Trzeba będzie samemu zrobić sobie kiełbaskę czy szyneczkę…

niedziela, 16 czerwca 2013

Zupa z ciecierzycy

Skład:


- 20dkg cieciorki (namoczonej poprzedniego dnia ),
- 10dkg ryżu,
- 1 cebula,
- 4 łyżki oleju słonecznikowego tłoczonego na zimno,
- 8 szklanek bulionu własnej roboty,
- 2 szklanki wody,
- 40dkg piersi z kurczaka,
- 1 łyżeczka szafranu,
- 2 łyżeczki sosu sojowego bez dodatków chemicznych,
- sól morska, 
- sos: 1 jajko, 1 łyżka soku z cytryny.
Danie odpowiednie w diecie niskosalicylanowej.
Zamiast bulionu możemy dać więcej kurczaka, albo dodać 2 skrzydełka. Nie stosować gotowych bulionów, gdyż mają dużo salicylanów!
Dzień wczesniej namoczyć cieciorkę w osolonej wodzie. Po namoczeniu osączyć, zalać wodą i osolić. Gotować 1,5h. Osączyć i odstawić na bok.
Cebulę obrać, pokroić w piórka. Do garnka wlać wodę i bulion, dodać cebulę, ryż, pokrojonego w kostkę kurczaka, sól, sos sojowy (bez dodatków chemicznych – salicylany!), szafran i olej słonecznikowy tłoczony na zimno.
Gotować przez 20 min, bez przykrycia. Gdy wszystko zmięknie, dolewamy do rosołu cieniutkim strumyczkiem sos (ubite żółtko z  sokiem z cytryny), jednocześnie mieszjąc. Gotować jeszcze 3-4 min. Gotowe.

Szybkie ciasto bananowe


Skład:
- 1½ szklanki mąki pszennej,
- 3 duże dojrzałe banany,
- 1/3 szklanki oleju słonecznikowego lub masła, roztopionego i lekko ostudzonego,
- 1 jajko,
- 2/3 szklanki cukru,
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia,
- ½ szklanki orzechów laskowych, posiekanych lub zgniecionych.
Danie odpowiednie w diecie niskosalicylanowej.
Banany rozgniatamy widelcem. Mąkę przesiewamy razem z proszkiem do pieczenia.
Do większej miski wlewamy tłuszcz, dodajemy rozgniecione banany, cukier i roztrzepane jajko. Dodajemy partiami mąkę z proszkiem, mieszamy drewnianą łyżką, aż składniki się ze sobą połączą. Na koniec dodajemy orzechy laskowe (nie inne, bo salicylany czychają!) i jeszcze raz mieszamy.
Piekarnik nagrzewamy do 175°C. Ciasto przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej masłem i oprószonej bułką tartą. Wlewamy ciasto, wyrównujemy powierzchnię i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy około 60 minut. Przed wyjęciem sprawdzamy patyczkiem, czy ciasto jest upieczone.

sobota, 15 czerwca 2013

Bananowy kurczak


Skład (2 osoby):
- średnia podwójna pierś z kurczaka,
- banan,
- 2 jabłka golden delicjusz,
- szklanka kaszy jęczmiennej wiejskiej drobnej,
- średnia cebula,
- 2 ząbki polskiego czosnku,
- 2 łyżeczki masła bez chemicznych dodatków,
- 1 łyżeczka soli,
- 1 łyżka oleju rzepakowego,
- sól, pieprz, woda.
Kaszę przelewamy wodą (na drobnym sicie). Gdy nie mamy sita można zalać wodą, przemieszać i wodę odlać (kasza cięższa jest od wody i pozostanie na dnie). Zalewamy kaszę 2 szklankami wody, dodajemy masło i sól. Wstawiamy na palnik i czekamy aż się zagotuje. Gdy zacznie się gotować, zmniejszamy ogień, żeby tylko delikatnie bulgotało. Gotujemy 7 minut, aby wyszło al dente. Jeśli została woda to odlewamy, jeśli nie to pozostawiamy w garnku, żeby nie traciło ciepła.
Pierś myjemy, suszymy, oddzielamy błonki i kroimy w kostkę. Cebulę kroimy w kostkę. Jabłka (koniecznie golden delicjusz – nie mają salicylanów) obieramy i kroimy w kostkę, podobnie banana.
Cebulę i kurczaka wrzucamy na rozgrzany olej. Smażymy aż się przyrumienią. Wgniatamy czosnek, doprawiamy solą i odrobiną pieprzu (odrobina! – uwaga na salicylany), mieszamy na małym ogniu. Dodajemy jabłka i banana. Smażymy 2 minuty. Gotowe.

piątek, 14 czerwca 2013

Polowanie na gotowe produkty bez salicylanów


Wybrałem się dziś na polowanie do sklepu. Polowanie trudne i wyczerpujące bo na zwierza rzadkiego, zaszytego gdzieś w leśnych ostępach półek sklepowych, gdzie wypatrzeć go trudno. Po długich wędrówkach między półkami i stoiskami ustrzelić się udało klika sztuk bezsalicylanowców.
Na stoisku warzywa – owoce trudno było, bo większość owoców i warzyw to podstępni zabójcy – mają mnóstwo salicylanów, ale na szczęście jest też sporo pośród nich takich, które salicylanów nie mają lub mają ich tylko odrobinę… Tym sposobem do koszyka trafił oczywiście banan – niezbędnik triadowca.Podstawa podstaw. Nadaje się jako samodzielna przekąska, jako śniadanie, jako kolacja, od biedy nawet jako obiad. Da się też go zastosować w wielu daniach obiadowych i deserowych. Dobrze, że jesteś Bananie!
Poza bananem oczywiście goldeny delicjusze. Będzie się działo! Wystarczy obrać (koniecznie – w skórce salicylany) i chrupać, albo dodać jako składnik dobrej potrawy.  Mam świetny przepis na potrawkę z kurczaka z bananem i jabłkiem, zatem na najbliższy obiad będzie jak znalazł.
Poza delicjuszem kolejny zbawca, którego można wykorzystywać na wszelkie sposoby –gruszka. Oczywiście obrana (koniecznie – w skórce salicylany)! Da się na diecie bezsalicylynowej dobrze jeść – co za pychota! Tu już powoli się moje możliwości wyczerpują. Mam co prawda jeszcze pomysł na kolejne polowanie na owoce w warzywniaku, ale o tym potem.
Inna przekąska, która wpadła mi w ręce, tokalarepka. Nie słodka, ale orzeźwiająca i bardzo smaczna. Polecam, po obraniu. Pokrojona w piórka lub talarki jest świetna jako przekąska zamiast chipsów, których oczywiście triadowiec nie je, bo są niezdrowe :) Polowanie udane, będzie chrupania na kilka dni.
Teraz czas na słodycze. Jedyne co znalazłem to czekolada Amazonas 60% (uwaga na inne tego producenta, bo mają niespodzianki nie dla triadowca). Amazona 60% jest bez dodatków innych niż czekoladzie są potrzebne by zostać czekoladą, czyli jedynie kakao i cukier, aż się nie chce wierzyć, że można zrobić tak pyszną czekoladę bez sztucznych dodatków! Nigdy bym na nią nie trafił gdyby nie podpowiedź Salicylanki
Poza czekoladą kolejna pyszna i słodka zdobycz – syrop klonowy. Kto by pomyślał można słodko i bez salicylanów!
No ale nie samym owocem i słodyczem człowiek żyje, czas na stoiska z nabiałem. Tam idzie jak po grudzie. Wszędzie chemia. Polepszacze, konserwanty, barwniki, zagęstniki, głowa pęka. Nie dość, że niezdrowe, to jeszcze mają salicylany! No, ale udało się. Wpadł mi w ręce twaróg wędzony firmy Pilos i ser żółty firmy Milbona. Czyli można zrobić smaczny nabiał BEZ paskudnych dodatków!
Zaraz obok nabiału leżała teżmakrelka. Też bez dodatków, czyli da się smacznie zjeść, choć tu nie mam pewności czy wędzenie nie wydziela salicylanów, dlatego zjem odrobinę i zobaczę co się stanie… :)

czwartek, 13 czerwca 2013

Zielona potrawka z kurczakiem


Skład:
- 2 całe nóżki z kurczaka,
- groszek zielony mrożony – paczka 450g,
- pół czosnku polskiego,
- pół małej cebuli,
- olej rzepakowy,
- sól, pieprz biały.
Danie odpowiednie w diecie niskosalicylanowej
Nóżki umyć, osuszyć, posolić i oprószyć odrobiną pieprzu białego (pieprz biały ma o wiele mniej salicylanów niż czarny), włożyć na patelnię z rozgrzanym olejem. Smażyć do uzyskania złotego koloru, obrócić, smażyć do uzyskania złotego koloru.
Dodać zmiażdżony czosnek (polski, bo chiński może być z chemią – salicylany) i pokrojoną w kostkę cebulę, podsmażyć, dolać odrobinę wody. Patelnię przykryć i dusić kurczaka przez 25 min. Usmażone nóżki kurczaka przełożyć na czyste naczynie, przykryć aby nie ostygły.
Do pozostałego na patelni tłuszczu dolać odrobinę wody i wrzucić mrożony groszek. Dusić przez 10min.
Nóżki ułożyć na talerzu, obok ułożyć groszek. W przypływie fantazji groszek można rozgnieść na puree.

Rosół - bulion drobiowy


Najlepiej kupić kurczaka zagrodowego (pojawiły się takowe ostatnio w sprzedaży w lepszych sklepach), zawsze to mniejsze prawdopodobieństwo, że będzie naszprycowany chemią – salicylany!
Kurczaka rozebrać na części. Piersi na kolejny obiad lub do zamrażarki, nóżki na drugie danie np. do zielonej potrawki opisanej na tym blogu, korpus ze skrzydłami do rosołu. Rozbieranie kurczak jest bezpieczne i łatwe gdy użyjemy nożyc do mięsa.
Jeśli nie mamy cierpliwości do rozbierania kurczaka, to kupujemy porcję rosołową i skrzydełka.
Skład:
- kurczak zagrodowy (korpus i skrzydła),
- pół dużego selera,
- por,
- pół marchewki (nie więcej bo zawiera salicylany),
- średnia cebula,
- pietruszka,
- pół polskiego czosnku.

Danie odpowiednie w diecie niskosalicylanowej
Kurczaka myjemy. Wkładamy do garnka takiej wielkości, by zmieścił się cały wraz z warzywami i dał się zatopić. Pogrzewamy kurczaka na wolnym ogniu i ściągamy szumy, do czasu aż przestaną pojawiać się nowe. Dodajemy soli 2-3 łyżeczki (zależy od smaku) i odrobinę pieprzu (odrobinę bo ma salicylany). Cebulkę kroimy na pół. Obie połówki przypalamy na wolnym gazie, dodajemy do wywaru wraz z warzywami. Nadal gotujemy przez 1 godzinę na wolnym ogniu.
Kosztujemy, ewentualnie doprawiamy solą do smaku. Uwaga na pieprz, bo ma salicylany, nie przesadź. Po to jest czosnek i przypalona cebula, aby nadać intensywnego, przyprawowego smaku.
Bulion można zamrozić w woreczkach na mrożonki, dzięki temu da się go wykorzystać jako składnik innych zup, zawsze kiedy będzie taka potrzeba.

środa, 12 czerwca 2013

Ziemniaki z kalafiorem


Skład (2 osoby):ziemniak_kalafior
- 8 średnich ziemniaków,
- mały kalafior,
- naturalne masło bez dodatków,
- koperek,
- sól, pieprz.
Danie odpowiednie w diecie niskosalicylanowej
Obrane ziemniaki ugotować w osolonej wodzie, podobnie podzielony na różyczki kalafior (gotujemy osobno). Zaleca się gotowanie na parze (wówczas razem).
Ziemniaki odlać po ugotowaniu, podobnie kalafior.
Jeśli młode ziemniaki, to ułożyć na talerzu, polać roztopionym masłem i posypać koperkiem, jeśli „stare” ugnieść w garnku z masłem i koperkiem i dopiero wyłożyć na talerz.
Obok ziemniaków ułożyć kalafior.

wtorek, 11 czerwca 2013

Ciasto czekoladowe


Skład:ciasto oliwne
- 150ml oleju,
- 50g kakao w proszku,
- 125 ml wrzątku,
- 125g mąki pszennej,
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia,
- 200g cukru,
- 3 jajka.
Przepis na małą tortownicę.
Danie odpowiednie w diecie niskosalicylanowej.
Kakao wymieszać z wrzątkiem na gładką półpłynną pastę. Odstawić do przestygnięcia. Zmieszać mąkę z proszkiem do pieczenia.
W drugiej misce połączyć cukier, olej oraz jajka, ucierając je przez kilka minut na kremową masę. Zmniejszyć obroty i dodać kakaową pastę. Na koniec dodac powoli mąkę z proszkiem do pieczenia. Przemieszać wszystko i przelać do tortownicy.
Piec 40-45 min. w temperaturze 170 – 180ºC. Ciasto można posypać pudrem (akurat nie miałem), będzie ładniej się prezentować…

poniedziałek, 10 czerwca 2013

Makaron z pesto ze słonecznika i pietruszki

Skład (4 osoby):
-  1 paczka 400-450g mrożonej  fasolki szparagowej,
- duża garść ziaren słonecznika łuskanego,
- 2 łyżki stołowe oleju słonecznikowego,
- 200g makaronu pełnoziarnistego typu pene np. Lubella,
- 2 do 4 ząbków czosnku (zależy od gustu),
- garść startego sera żółtego bez konserwantów i barwników,
- pęczek natki pietruszki,
- sól, pieprz biały.
Danie odpowiednie w diecie niskosalicylanowej
Przed zagotowaniem makaronu z fasolką przygotowujemy masę – farsz pesto.
Blendujemy lub rozcieramy w moździerzu słonecznik, do słonecznika dodajemy tarty ser żółty (można go zetrzeć  na tarce bezpośrednio do przygotowanego słonecznika) oraz pokrojoną natkę. Mieszamy, następnie dodajemy zgnieciony czosnek, olej oraz sól i odrobinę pieprzu białego (pieprz biały ma co prawda mniej salicylanów niż czarny, ale z ilością należy bardzo ostrożnie – dlatego odrobinę!).
Makaron gotujemy w wodzie z solą, po 2 minutach gotowania dodajemy fasolkę i gotujemy razem do osiągnięcia stanu al dente. Tak przygotowany makaron z fasolką odlewamy i wrzucamy gorący do przygotowanej uprzednio masy – farszu. Mieszamy ostrożnie, żeby nie wyszła z tego breja, dlatego ważny jest makaron al dente.

Chemia w żywności niebezpieczna dla uczulonych na aspirynę


Dla aspirynowców niebezpieczne są nie tylko aspiryna i pochodne, czy salicylany w żywności, ale podstępne konserwanty, barwniki, zagęszczacze, wzmacniacze smaku itp. itd.
Szczególnie należy uważać na:
E 310 -  Galusan propylu – przeciwutleniacz. Znajduje się w tłuszczach roślinnych i oleju, chrupkach, mieszankach ciast, sosach, zupach, mleku w proszku, suszonym mięsie, przetworzonych orzechach, przyprawach, gumie do żucia. Po spożyciu możliwe bóle żołądka, komplikacje szczególnie u astmatyków i osób uczulonych na aspirynę. Nie wolno dodawać do pożywienia dla dzieci i niemowląt.
E129 – Czerwień Allura – może wywoływać typowe dla barwników azowych działania niepożądane, ponadto ma szkodliwy wpływ na płodność u zwierząt. Podejrzewa się, że powoduje pseudo-alergie skóry lub dróg oddechowych, zwłaszcza w przypadku nietolerancji na aspirynę lub kwas benzoesowy.
E124 - Czerwień koszelinowa, używana do barwienia wędzonych ryb, budyniu, cukierków. Wywołuje alergie, szczególnie u osób uczulonych na aspirynę.
E 110 - Żółcień pomarańczowa. Może wywołać reakcje u osób z nietolerancją na salicylany. Uwalnia histaminę i może wzmóc objawy u astmatyków. W połączeniu z benzoesanami może powodować nadpobudliwość u dzieci
E104 - Żółcień chinolinowa – może powodować: astmę, pokrzywkę, wysypkę, zaczerwienienie (stan zapalny) skóry, nadpobudliwość, anafilaksję. Powinny jej unikać osoby uczulone na aspirynę. Może działać jako czynnik wyzwalający histaminę
E102 – Tartrazyna – cytrynowożółty barwnik azowy produkowany głównie do celów spożywczych. W Polsce jej nazwa handlowa to żółcień spożywcza 5. Tartrazyna jest czynnikiem uwalniającym histaminę, dlatego po jej spożyciu astmatycy mogą odczuwać wzmożone objawy choroby. W przypadku osób z nietolerancją salicylanów tartrazyna wzmaga jej objawy.
Literatura podaje też jako niebezpieczne wszelkie glutaminiany
Żywność i napoje to jedno, ale o zgrozo niebezpieczne dodatki mogą występować też w lekach, które teoretycznie są dla triadowców bezpieczne (np. w witaminie C). Dlatego należy bacznie czytać nie tylko skład żywności, ale i leków…