Szarłat to istna pychota! Zawsze najdzie mnie ochota. Jeść go warto często bo to pewne zwycięstwo nad chorobą i nad głodem nad czym jeszcze powiem potem... Skład:
makaron z amarantusa (szarłatu),
1 dorodna rzepa,
1 średnia cebula,
natka pietruszki,
olej rzepakowy do smażenia,
sól, pieprz do smaku.
Danie odpowiednie w diecie niskosalicylanowej oraz bezglutenowej (uwaga na domieszki w makaronie!!!)
Makaron ugotować w osolonej wodzie, zgodnie z przepisem na opakowaniu.
Na oleju zarumienić pokrojoną w kostkę cebulę. Dodać pokrojoną w kostkę rzepę i smażyć do czasu zeszklenia - nie dłużej. Dodać ugotowany makaron, doprawić do smaku solą i pieprzem (zalecam biały bo ma mniej salicylanów, choć czarny z umiarem też nie zaszkodzi), podsmażyć jeszcze chwilę i gotowe! Szybko, smacznie i bez salicylanów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz