wtorek, 10 grudnia 2013

Ekspresowy barszcz ukraiński po tytusowemu

Oto pochodna rozważań o menu świątecznym - barszcz ukraiński. Oczywiście nie planujemy go u nas na wigilię, ani na święta, ale niejako przy okazji pojawił się ten pomysł. Ma wiele zalet, a w śród nich najważniejsze to szybkość przygotowania i pożywność. Po takim daniu spokojnie można obejść się bez "drugiego".

Skład:
- 900g (2 paczki) mrożonego pure z czerwonych buraków,
- 1 paczka włoszczyzny mrożonej,
- duży seler (korzeń),
- 1 duża cebula,
- 400g konserwowej fasolki czerwonej,
- 4 łyżki sosu sojowego,
- olej rzepakowy do smażenia,
- 3 gotowane jajka,
- sól i pieprz do smaku.
Danie odpowiednie w diecie niskosalicylanowej.
Cebulę pokroić w kostkę i zarumienić na patelni. Wsypać do dużego garnka, dodać włoszczyznę i pure buraczane. Zalać wszystko wodą, o objętości dwukrotnie większej niż warzywa. Zagotować. Dodać fasoli. Posolić, popieprzyć, dodać sosu. Gotować 15 minut. Dodać pokrojone w kostkę jajka. Zamieszać. Gotowe. Szybko smacznie i bez salicylanów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz